2022.08.23 06:43
trzy zagadki astronomiczne
Mam trzy zagadki astronomiczne, które lubię. Pierwsza jest łatwa, choć wymaga pomyślenia. Druga jest trudna, choć na przykład ja znam odpowiedź. Trzecia jest chyba trudniejsza, bo na przykład ja nie znam odpowiedzi. Wszystkie trzy nie wymagają czytania książek ani Internetu, tylko patrzenia na niebo. I oczywiście uważam, że jedyny szlachetny sposób rozwiązania ich polega na tym, żeby rozwiązać je patrząc w niebo, a nie szukając na wikipedii.
Zagadka pierwsza: jak się Ziemia kręci tym swoim ruchem dobowy, wokół własnej osi, to czy ona się kręci zgodnie z ruchem wskazówek zegara czy przeciwnie? Jeśli ktoś zauważy (to już pewien sukces), że to zależy, z której strony patrzysz, to przyjmijmy, że we wszystkich trzech zagadkach patrzymy z punktu widzenia obserwatora, który wisi gdzieś tam bardzo, bardzo wysoko nad biegunem północnym - a nie nad południowym.
Zagadka druga: jak Księżyc krąży wokół Ziemi tym swoim ruchem miesięcznym, to czy on się kręci zgodnie z ruchem wskazówek zegara czy przeciwnie?
Zagadka trzecia (pewnie się już domyślacie): jak się Ziemia kręci dookoła Słońca tym swoim ruchem corocznym, to czy ona się kręci zgodnie z ruchem wskazówek zegara czy przeciwnie?
Jak special bonus track można jeszcze dodać czwartą (ale łatwą, przynajmniej jeśli ktoś patrzy czasem w niebo): Skoro Ziemia krąży wokół Słońca, a Księżyc dookoła Ziemi, to jak wygląda tor Księżyca w układzie odniesienia, w którym Słońce jest nieruchome? W szczególności, czy tam od strony Słońca powstają na tym torze takie zawijki, gdzie ten tor przecina sam siebie, czy nie?
Zauważcie, jakie to ciekawe, że wiele osób umie wymienić wszystkie planety idąc po kolei od Słońca - choć to jest coś, czego nie widać ot tak okiem, dojście, jaka jest ich kolejność, wymaga bardzo nieprostej analizy - a tych trzech (czterech) rzeczy, choć widać je okiem (z dodatkiem lekkiego pomyślenia), nie wie niemal nikt.
komentarze:
powrót na stronę główną
RSS