2021.01.01 18:04
dowcip o fizyku

Wymyśliłem dowcip o fizyku. Że fizyk zatrudnił się w sklepie spożywczym jako sprzedawca, ale go zwolnili, bo jak klientka powiedziała "poproszę dwa kilo kiełbasy", to podał jej dwa tysiące kiełbas.

komentarze:

ksywa:

tu wpisz cyfrę cztery: (tu wpisz cyfrę cztery: (to takie zabezpieczenie antyspamowe))

komentarze wulgarne albo co mi się nie spodobają będę kasował


powrót na stronę główną

RSS