2020.11.24 12:45
tani komputer do edukacji zdalnej
Kilka tygodni temu zastanawiałem się, jaka minimalna konfiguracja komputera jest potrzebna do edukacji zdalnej (znaczy, ile ma mieć RAM-u, jaki ma mieć procesor itp), ale nie znalazłem nigdzie takiej informacji. Teraz już wiem, bo sprawdziłem to eksperymentalnie. Z części wyciągniętych spod biurka i kupionych na Allegro złożyłem taki komputer:
- płyta główna: 760GM-P23(FX) (ta: https://www.msi.com/Motherboard/760GM-P23-FX/Specification)
- CPU: AMD Athlon II X2 250, zegar 3 GHz, ma dwa rdzenie, cache L1 to 128 KB, cache L2 to 2048 KB
- RAM: 4 GB
- dysk: HDD
- karta graficzna i dźwiękowa: ta co jest na płycie głównej
- jakieś tanie słuchawki na USB i jakaś wygrzebana z szafy kamerka na USB
Na tym komputerze zainstalowałem Minta (Mint to taka dystrybucja Linuksa). Komputer jest używany do wdzwaniania się na lekcje na Google Meet i na Microsoft Teams. Działa dobrze. Bez zachwytu, demon szybkości to to nie jest, jak się go włączy, to trzeba zaczekać kilka minut, kiedy startuje przeglądarka, to też trwa to pod minutę, ale zdalne lekcje chodzą bez zacinania się.
Więc jakby ktoś potrzebował złożyć sobie tani komputer, to już wie.
komentarze:
2020.12.22 14:49 P.
Za radą J. spróbowałem też użyć do nauki zdalnej Raspberry Pi 4B z 8 GB RAM-u. Też ładnie daje radę: chodzą teamsy, chodzą meetsy, chodzi wszystko, co trzeba.
powrót na stronę główną
RSS