2020.11.10 05:04
mam pomysł na film sensacyjny
Mam pomysł na film sensacyjny. To byłaby zwykła historia o ludziach, którzy realizują jakiś złożony plan: organizują napad, czy coś takiego. I od początku by im nie szło, prześladowałby ich pech, popełnialiby błędy. A potem widz dowiadywałby się, że to wszystko było właśnie zaplanowane, że to, co nam wydawało się błędami, było właśnie potrzebne. Teraz przyszło mi do głowy, że w jednym filmie było coś takiego, tylko w małej ilości: w "Vabank" włamywacze gubią narzędzie, którym odblokowywali alarm, policja je znajduje i odczytuje linie papilarne, ale potem się okazuje, że to było celowe.
komentarze:
powrót na stronę główną
RSS