2011.05.06 13:41
czarno-biały aparat cyfrowy
Wydaje mi się - na zdrowy rozum - że są efekty, które w fotografii można uzyskać przez zrobienie zdjęcia na czarno-białej kliszy z nałożonym na obiektyw kolorowym filtrem, a których nie da się uzyskać przez obrobienie na komputerze zdjęcia z kolorowej cyfrówki.
komentarze:
2011.05.06 14:35 marcin gryszkalis
heh :) na mój zdrowy rozum jest dokładnie na odwrót - dlaczego konkretnego zjawiska z zakresu optyki miałoby się nie dać zalgorytmizować?
Natomiast czarno-białe aparaty cyfrowe w zasadzie istnieją - w postaci cyfrowych rentgenów :)
A taka czarno-biała matryca miałaby natywnie 4x większą rozdzielczość przy tej samej wielkości punktu (dlatego też na potrzeby medyczne są czarno-białe panele LCD).
2011.05.06 21:22 Piotrek
Wyobraź sobie filtr (szklany), który przepuszcza tylko światło zielone (550 nm). Przepuści on światło zielone, a nie przepuści mieszanki światła żółtego z niebieskim. A po zrobieniu zdjęcia kolorową cyfrówką już nie odróżnisz, gdzie była prawdziwa zieleń, a gdzie mieszanina żółtego z niebieskim.
2011.05.06 21:24 Piotrek
... oczywiście przy upraszaszczającym założeniu, że zielony to mieszanina żółtego z niebieskim. Jak chcesz być precyzyjny, to wyobraź sobie filtr żółty i raz światło żółte, a raz mieszaninę czerwonego z zielonym.
2011.05.06 22:25 marcin gryszkalis
heh :) na mój zdrowy rozum jest dokładnie na odwrót - dlaczego konkretnego zjawiska z zakresu optyki miałoby się nie dać zalgorytmizować?
Natomiast czarno-białe aparaty cyfrowe w zasadzie istnieją - w postaci cyfrowych rentgenów :)
A taka czarno-biała matryca miałaby natywnie 4x większą rozdzielczość przy tej samej wielkości punktu (dlatego też na potrzeby medyczne są czarno-białe panele LCD).
2011.05.06 22:50 marcin gryszkalis
A... znaczy - masz na myśli, że po uśrednieniu na pikselu matrycy nie rozróżnimy zielonego o mieszanki niebiesko-żółtej
2011.05.07 05:46 Piotrek
Tak, a to powoduje, że niektórych efektów, które uzyskujemy robiąc fotografię na kliszy czarno-białej z filtrem barwnym, nie odtworzymy przy użyciu zwykłego aparatu cyfrowego i komputera.
2011.05.08 22:58 szymon
Z tego co gdzieś czytałem, to jedynym filtrem, którego nie da się nawet w przybliżeniu zasymulować obróbką cyfrową jest filtr polaryzacyjny. I nie jest ważne, czy jest to zdjęcie na kliszy czarno-białej, czy na kolorowej, czy na matrycy cyforwej.
2011.05.08 23:11 Piotrek
Nie mogę uwierzyć. Przecież, jak wykazałem powyżej, nie da się zasymulować filtra zielonego.
2011.05.11 13:28 gfedorynski
A jak się sczarno-biela w prawdziwych programach graficznych? Bo w czasach fotografii analogowej były różne klisze czarno-białe (różne związki srebra po prostu), które dawały różną intensywność kolorów. Czarno-biała odbitka z kolorowej kliszy też się oczywiście różniła od czarno-białej robionej z czarno-białej. A w gimpie jest tylko desaturacja bez parametrów chyba.
2011.05.16 10:49 marcin gryszkalis
W gimpie są 3 metody w filtrze desaturate (luminosity, lightness, average) - natomiast przy okazji znalazłem stronę prawie w całości poświęconą zamianie kolorów na grayscale
http://www.blackandwhitedigital.com/Theory/intro.html
2011.05.16 21:09 Piotrek
Zgadzam się. To wszystko nie zmienia jednak faktu, że niektórych efektów, które uzyskujemy robiąc fotografię na kliszy czarno-białej z filtrem barwnym, nie odtworzymy przy użyciu zwykłego aparatu cyfrowego i komputera.
powrót na stronę główną
RSS